(Nie)zbędne gadżety dla biegacza

Jeżeli z początkującego biegacza powoli przeradzasz się w profesjonalistę, który pochłania kolejne poradniki, szukając wskazówek w całej sieci – ten artykuł jest dla Ciebie.

Ostatnio poruszyliśmy kwestię podstawowego sprzętu, który powinniśmy nabyć na początku naszej przygody z tym sportem. Dzisiaj pójdziemy o krok dalej. Bliżej elektronicznych gadżetów, które mogą, ale nie muszą towarzyszyć biegaczowi przez całą trasę. Jeśli samo bieganie jest dla nas czystą przyjemnością i nie potrzebujemy do szczęścia specjalistycznego sprzętu, wtedy wystarczy nam stoper treningowy, buty, koszulka, spodenki i… możemy ruszać w drogę.

Dla osób, który złapały ponadprzeciętnego bakcyla jest to jednak niewystarczające. Poza wszelkiej maści elektronicznymi zabawkami, potrzebują także funkcjonalnych gadżetów, które mogą ułatwić im bieganie. Do nich należą przede wszystkim bidony, które biegacze często wkładają do specjalnych opasek na biodra. Bez problemu mieszczą się tam także takie drobne przedmioty jak okulary, klucze, telefony. Wtedy czujemy się bezpieczni, że nic nam nie wyleci podczas biegu.

Jeśli przeprowadzasz regularne treningi, chcesz sprawdzić, czy robisz postępy, potrzebujesz sporej dawki motywacji, wtedy polecamy zainwestować w profesjonalny krokomierz, kompatybilny z naszym smartfonem czy tabletem dzięki bluetoothowi. Jeśli nie jesteśmy jeszcze na tym etapie, można pobrać znaną, bezpłatną aplikację Endomondo. Telefon można włożyć również do naramiennej opaski, która zapewni nam komfort i pozwoli skoncentrować się tylko na bieganiu.

Wiele jest metod motywacyjnych w sytuacjach kryzysowych na trasie, a najpopularniejszą jest oczywiście właściwa muzyka, chyba że preferujemy bieganie z inną osobą. Trudno jednak znaleźć towarzysza, który miałby podobne tempo, więc częściej możemy spotkać samotnych biegaczy, którzy mkną ze słuchawkami w uszach, a w nich płynie pobudzająca muzyka. W takiej sytuacji warto postawić na sportowe słuchawki, które nie będą nam wypadały, najlepiej douszne. Wtedy czystość dźwięku jest bez zarzutu.

Kolejnym ciekawym gadżetem jest pulsometr, czyli osobisty trener, który na bieżąco przekazuje pomiar tętna. Jeśli zainwestujemy nieco więcej pieniędzy (ok. 300 złotych), w zamian otrzymamy nowoczesny sprzęt, dzięki któremu możemy kontrolować nasze zdrowie i sprawdzać poziom wydolności. Pulsometr wnikliwie obserwuje pracę naszego serca.

Koniec treningu to nie koniec kontroli organizmu. Na rynku znajdziecie specjalistyczne zegarki, które potrafią nie tylko przekazać informacje o dystansie, który przebyliśmy, ale również o efektywności naszego… snu! Kolejny motywacyjny element. Podobnie jak waga, niezależnie od tego, czy biegamy dla gubienia kilogramów, lepszego samopoczucia czy zdrowia. Możemy zakupić wagę, która pokazuje dodatkowo wskaźnik BMI.