Fitness i Hobby

Często bywa tak, że kibice na boisku w ramach oddania hołdu ulubionej drużynie śpiewają jakąś piosenkę kojarzącą się z określonym sukcesem. Także na polskich boiskach daje się zauważyć pewien proceder, gdzie po zwycięskim meczu puszczana jest z głośników oryginalna piosenka danego wykonawcy przy absolutnym wtórze kibiców. Wszyscy tańczą i cieszą się, wyrażając swoją radość. W sytuacjach, gdy na stadionach nie ma nagłośnienia lub dojścia do Internetu, kibice samodzielnie starają się zaśpiewać wybrany przebój, czasem by dodatkowo zagrzać do walki, a kiedy indziej, by uczcić zwycięstwo. Kibicie wielu drużyn piłkarskich ze stolicy często wykonują więc legendarną piosenkę z lat sześćdziesiątych „Sen o Warszawie”. W chwili, gdy pokonana zostaje drużyna przez dłuższy czas przebywająca w pierwszej lidze, na znak radości z pokonania przeciwnika i zrzucenia go na drugą lokatę, konkurencyjna drużyna śpiewa „Nic nie może wiecznie trwać”. Jest jeszcze dużo więcej piosenek „przywłaszczonych” przez polskich piłkarzy. To właściwe miłe, że przy rozgrywkach sportowych pamięta się o największych polskich przebojach.